„Nie sądziłam, że sesja może być tak miłym doświadczeniem”, powiedziała Ola po obejrzeniu zdjęć. Niezwykle mnie to cieszy 🙂
Sesje, które Wam proponuję, nie trwają godzinami, nie jesteście otoczeni kilogramami sprzętu i akcesoriów. Fotografuję sprawnie wykorzystując Waszą energię, staram się też rozładować początkowy stres, który zawsze się pojawia 😉 Chętnie zapraszam do przytulnej kawiarni, gdzie w miłej atmosferze możemy porobić kilka zdjęć. Przykłady poniżej…
Make-up wykonała Katarzyna Gwizdała.